SPL 2006-2007

Po bilardowym zamieszaniu w polu karnym, strzal z 10-15m nie do obrony. Gol cokolwiek kontrowersyjny - w powtorce wygladalo ze dosrodkowanie od ktorego wszystko sie zaczelo bylo zza linii koncowej. Zmiana McGrubasa tez mnie zastanawia, moze w szatni powiedzial pare slow za duzo? A moze po prostu Strachan sie wkurwil bo ile mozna spokojnie patrzec na czlowieka z dziurawymi rekami? Zreszta wszyscy dzis grali piach, moze poza Aidenem i Pearsonem.

Mecz ogolnie nuda , szczegolnie pierwsza polowa myslalem ze usne . Niby atakowali ale wszystko bez przekonania . Zdziwilem sie ze w ataku gral Jarosik , wg mnie powinien zagrac Riordan jesli Strachan chcial oszczedzic Zurawia . Szkoda starconych punktow , myslalem ze wyjdziemy na 1 miejsce a tu lipa . A co do Boruca to wczoraj na treningu doznal kontuzji plecow i dzis gdy przeniosl pilke nad poprzeczka to ledwo sie podniosl . Nie powiedzialbym zeby mial dziurawe rece .

Chodzilo mi o wyjscie do pilki po roznym Caley, nie wygladalo to najlepiej. Jesli ma kontuzje to wina po stronie trenera ze niepotrzebnie ryzykuje.

Koniec końców Rangersi są na pierwszym miejscu w SPL od... ostatniej kolejki sezonu 2004-2005! Przez cały poprzedni sezon nie udało im się to ani razu, ehh

Inverness 1-1 Celtic Glasgow

Gole: 80'Munro - 26'Pearson

The Bhoys zagrali kolejne słabe spotkanie na wyjeżdzie tyle że tym razem udało sie zdobyć punkt choć ten punkt to raczej strata niż zysk no ale po takiej grze jaką w niedziele zaprezentowali piłkarze trzeba sie cieszyć z punkciku Wink

Nie wiem co wpłyneło na tak słabą postawe Mistrzów Szkocji moge sie jedynie domyslać że to przez ta magie Caledonian Stadium Wink

stadion ten robi na mnie pioronujące wrażenie jest obok Parkhead najładniejszym obiektem w Szkocji a jego oryginalność jest równie niesamowita jak stadionu Sportingu Braga na takich obiektach chciałoby sie grać nonstop.
W bramce Celticu tylko 45 minut grał Artut Boruc ponoć doznał jakies kontuzji a może to na Artura padło że odejdzie jak do klubu przyjdzie serbski golkiper Jevrić, oby nie zreszta nie wiem po co Strachanowi Jevrić fakt jest do wziecia za darmo ale wtedy Celtic bedzie miał trzech zajebistych golkiperów(Rangersi nie maja ani jednego Laughing

) i którys będzie musial odejść stawiam na Davida Marshalla, ktroy marudził już w tam tym sezonie że chcialby grać regularnie.
Drugi z Polaków Magic Wink

pojawił sie na boisku w 60 minucie i niczym szczególnym sie nie wyróżnił a powinien bo bedzie miał nowego konkurenta do gry w ataku Holendra Jana Vanegoora od Hasselinka.

A wracaj do meczu był w sumie przecietny, Strachan niewiedzieć czemu zagral tylko jednym napastnikiem Kenny Millerem a na ławce siedzieli przeciez wspomniany wyżej Magic, Craig Beattie i jakoś dziwnie omijany nie wiedzieć czemu przez Strachana Riordan.

Na pochwały zasłużyli jedynie Aiden McGeady --> Man of the Match oraz strzelec gola Stephen Pearson, który miał odejść do Derby a tymczasem ostatnio gra na tyle dobrze że zaproponowano mu nowy kontrakt, jak narazie jego gra jest najwieksza niespodzianka na plus w Celticu.

Nieżle niestaty zagrali Rangersi z Sercami goście nie istnieli a w zespole trzeciej drużyny poprzedniego sezonu wymiatał Lee Martin zaliczył asyste przy golu Boyda a debiut zaliczył inny młody Red Devils Philip Bardsley.

pozdro

JONATHAN napisał:

magie Caledonian Stadium Wink

stadion ten robi na mnie pioronujące wrażenie jest obok Parkhead najładniejszym obiektem w Szkocji a jego oryginalność jest równie niesamowita jak stadionu Sportingu Braga na takich obiektach chciałoby sie grać nonstop.

No fajnie wyglada szczegolnie morze w tle ktore od stadionu oddziela tylko waska szosa. Niezle tez prezentuje sie podejscie na sektor gosci miedzy wzgorzami cmentarnymi na Pittodrie w Aberdeen. Tlumaczyli mi miejscowi ze jak noszowi zniosa zawodnika druzyny przyjezdnej to po meczu tam go chowaja Twisted Evil

Co oryginalnego wymyslili w Bradze ?

A to nie w Bradze jest te stadion otoczony skałami ??

Nie, to w Krakowie... Wink

dzis z hibsami a ja w robocie,fuck

No to zaczęliśmy z Naylorem w podstawie i z Hasselinkiem i Borucem na ławie... W końcu na ławie siedzi też Jarosik Smile

2 minute i szarżę Zamany zatrzymuje McManus, a właściwie wybija jego strzał z linii bramkowej...
8 minuta i gola dla Hibs, nasz obrona rozklepana jak na podwórku... :/

Generalnie Hibs sprawiają lepsze wrażenie Sad

a ten młody marokańczyk robi co chce......... Cóż trzeba mieć nadzieję że w drugiej połowie pójdzie lepiej.

Celtic [2 - 1] Hibernian
8' [0 - 1] S. Brown
62' [1 - 1] M. Zurawski
66' [2 - 1] J.V.o. Hesselink

Skończyło się dobrze Smile

Bramka Żurawia bardzo cieszy, tak samo jak gol Hasselinka w debiucie. Niestety mogłem oglądać mecz tylko do 30 minuty, bo później musiałem wyjść. Jak padły bramki dla nas? Jaka była druga połowa?

Jak w pierwszej połowie mozna bylo mowic o lekkiej przewadze Hibs, to w drugiej (szczegolnie po wejciu VoH) zniszczylismy rywala. B. dobrze w drugiej polowie gral McGeadinho. Przy golu Magica asyste mial Naylor, a Jasiek strzelil praktycznie na pusta bramke po slupku Aidena. Hibs mialo swoja okazje po jednej z glupich strat Nakamury, Sproule wyszedl na 1 na 1, ale Marshal obronil. Jezeli by strzelil byloby 0-2 i chyba po meczu, a tak mamy zasluzone 3 punkty.

Generalnie ciekawy mecz . Przynajmniej byla atmosfera . Sedzia krecil ostre walki . Przy pierwszej bramce zawalil nowy left back ktory sie zatrzymal jakby nigdy nic . Generalnie mielismy przewage , zdenerwowal mnie Lennon ktory w ostatnich minutach 2 razy gral do tylu tak samo jak w meczu z Hearts . Zurawski do momentu strzelenia gola zupelnie niewidoczny . Myslalem ze Strachan go zmieni , zszedl natomiast Miller . Na boisku pojawil sie nasz nowy napadzior . Mozna powiedziec ze bylo to wejscie smoka . Od razu wygral 4 gorne pilki no i strzelil gola . Wymarzony debiut . W koncowce znakomita szanse mial Zurawski ale zamiast strzelac zwolnil i obronca wybil pilke . Zupelnie niezrozumiale dla mnie zachowanie Zurawia . Mecz pelen wrazen , zasluzone zwyciestwo gospodarzy . Na meczu wisiala flaga Warsaw ktora kiedys widzialem na zdjeciach z Corka .

Na zdjęciach z Corka? Czyżby Pan Stefan dał o sobie znak życia? Smile

Celtic 2-1 Hibernian Cool

Golei: Żurawski 62, Vennegoor of Hesselink 66 - Brown 8

Celtic: Marshall - Wilson, Caldwell, McManus, Naylor - Nakamura (Sno 90), Lennon, Pearson, McGeady - Miller (Vennegoor of Hesselink 52), Zurawski

W sobotnie popołudnie Celtic ponownie zagrał słabiutko ale przy olbrzymim szczęściu i indywidualnym akcjom McGeadyego udało sie pokonać znakomicie grajacy Hibs.
W drużynie Mistrza Szkocji zadebiutowało dwóch piłkarzy od początku spotkania zagrał lewy obrońca Lee Naylor a w początkowej fazie drugiej połowy za słabo grającego Kenny Millera wszedł Jan Vanegoor of Hasselink.
Obaj piłkarze mieli olbrzymi udział w zwyciestwie Celticu Naylor zaliczył asyste przy golu Magica natomiast Jasiu strzelił gola po dobitce strzału Aidena McGeady'ego Exclamation

Słaba gre Celticu można tłumaczyć tym iż z powodu kontuzji rozsypał sie niemal szkielet drużyny bo w meczu z Hibs nie zagrali Artur Boruc, Stilian Petrov oraz Jiri Jarosik a jakby tego było mało od dłuzszego czasu kontuzjowani są Shaun Maloney i Bobo Balde wraz z powrotem tej piątki na pewno i jakość gry Mistrza Szkocji poprawi sie na wielki plus a póki co z nie wiadomych powodów Gordon Strachan praktycznie nie korzysta z usług Alana Thompsona, Dereka Riordana i Craiga Beattiego, którzy być może wobec tylu kontuzji okazali by sie lekarstwem na słabą gre no ale cóż póki co nie mam(jeszcze Wink

) wpływu na Strachana a tego bronią wyniki i pozycja w tabeli bo mimo takich osłabień Celtic jest pierwszy i oby tak do końca Cool

pozdro

Dla mnie Jarosik to żaden element "szkieletu"... Jak na razie to chyba niewiele pokazał i dobrze, że nie zagrał w tym meczu. Nie wiem, czy jest w kiepskiej formie, czy musi się przystosować do szkockiej ligi, czy jest po prostu mizerny, ale do "szkieletu" bym go nie zaliczał, przynajmniej na razie...

Aberdeen midfielder Michael Hart and defenders Richie Byrne and Zander Diamond have recovered from injuries in time to face Celtic at Pittodrie.
New signing from Dundee United Lee Miller is set to make his debut, but Kyle Macaulay, Steve Lovell, Jamie Smith and Karim Touzani are missing.

New Celtic signing Thomas Gravesen will be handed his debut in midfield.

Goalkeeper Artur Boruc should return from injury, but defenders Stephen McManus and Gary Caldwell are doubts

No i jest zwyciestwo po bramce nowego napadziora czyzbym sie mylił ?? Ale co tam wazne 3 pkt

Cisneli szarpali i w koncu wymeczyli. Troche martwi ze Magic ciagle bezproduktywny. Niby jest aktywny wychodzi do pilek i gra klepe ale wiatru pod bramka zdecydowanie za malo. Za to Gravesen zajebisty! Derby beda krwawa laznia... Twisted Evil