Forum Witamy na forum Polska no.1 CSC! Strona Główna


Witamy na forum Polska no.1 CSC!
Welcome to Polska no.1 CSC forum!
Odpowiedz do tematu
SPL 2006-2007
JackieShugie
Administrator


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW

Saturday, 29 July 2006
Celtic v Kilmarnock, 12:30

Sunday, 06 August 2006
Hearts v Celtic, 14:00

Saturday, 12 August 2006
Celtic v St Mirren, 15:00

Sunday, 20 August 2006
Inverness CT v Celtic, 16:00

Saturday, 26 August 2006
Celtic v Hibernian, 15:00

Saturday, 09 September 2006
Aberdeen v Celtic, 15:00

Saturday, 16 September 2006
Celtic v Dunfermline, 15:00

Saturday, 23 September 2006
Celtic v Rangers, 15:00

Sunday, 01 October 2006
Falkirk v Celtic, 14:00

Saturday, 14 October 2006
Dundee Utd v Celtic, 15:00

Saturday, 21 October 2006
Celtic v Motherwell, 15:00

Saturday, 28 October 2006
Kilmarnock v Celtic, 15:00

Saturday, 04 November 2006
Celtic v Hearts, 15:00

Sunday, 12 November 2006
St Mirren v Celtic, 14:00

Saturday, 18 November 2006
Celtic v Inverness CT, 15:00

Sunday, 26 November 2006
Hibernian v Celtic, 14:00

Saturday, 02 December 2006
Celtic v Aberdeen, 15:00

Sunday, 10 December 2006
Dunfermline v Celtic, 14:00

Saturday, 16 December 2006
Rangers v Celtic, 15:00

Saturday, 23 December 2006
Celtic v Falkirk, 15:00

Tuesday, 26 December 2006
Celtic v Dundee Utd, 15:00

Saturday, 30 December 2006
Motherwell v Celtic, 15:00

Monday, 01 January 2007
Celtic v Kilmarnock, 15:00

Sunday, 14 January 2007
Hearts v Celtic, 14:00

Saturday, 20 January 2007
Celtic v St Mirren, 15:00

Sunday, 28 January 2007
Inverness CT v Celtic, 14:00

Saturday, 10 February 2007
Celtic v Hibernian, 15:00

Saturday, 17 February 2007
Aberdeen v Celtic, 15:00

Saturday, 03 March 2007
Celtic v Dunfermline, 15:00

Saturday, 10 March 2007
Celtic v Rangers, 15:00

Saturday, 17 March 2007
Falkirk v Celtic, 15:00

Saturday, 31 March 2007
Dundee Utd v Celtic, 15:00

Saturday, 07 April 2007
Celtic v Motherwell, 15:00
__________________
Zobacz profil autora
Mucher



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yellonkey

Saturday, 23 September 2006
Celtic v Rangers, 15:00

Saturday, 16 December 2006
Rangers v Celtic, 15:00


No to dwie daty zlotów CSC jeszcze w tym roku znamy Smile
Zobacz profil autora
gregi



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubuskie

Dlaczego nie ma New Year Derby Question Exclamation
Zobacz profil autora
Mucher



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yellonkey

Saturday, 10 March 2007
Celtic v Rangers, 15:00


o to Ci chodzi?
Zobacz profil autora
gregi



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubuskie

Mucher napisał:
Saturday, 10 March 2007
Celtic v Rangers, 15:00


o to Ci chodzi?


niekoniecznie Wink
Zobacz profil autora
Grzenio



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów


he he , Gregi teraz juz nie ma New Year Derby , w tamtym roku gralismy z minihunami czyli mozna powiedziec New Year MiniDerby Wink
Zobacz profil autora
JackieShugie
Administrator


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW

Celtic captain Neil Lennon will be absent for the Bank of Scotland Premier League opener at home to Kilmarnock.
The midfielder is suspended and defender Bobo Balde plus Craig Beattie, Shaun Maloney and midfielder Stephen Pearson are all still injured.

Kilmarnock manager Jim Jefferies will be without defender Simon Ford.

However, the Ayrshire side will have goalkeeper Graeme Smith deputising for the injured Alan Combe, while Cameron Bell acts as cover on the bench.
Zobacz profil autora
JackieShugie
Administrator


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW

Oczywiście POlsat sport 13;30 na żywo.
Fly the flag!!!
Zobacz profil autora
Mucher



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yellonkey

Celtic - Kilmarnock 4:1 (2:0)
No i po meczu, jak odczucia? Ja sam nie wiem. Z jednej strony wynik 4:1 jest dobry,z drugiej zaś gra była różna. Początek dosyć kiepski, Celtic wydawał się być dosyć senny, dużo niedokładności i dużo darcia ryja Petrova na innych. Fatalny błąd Wislona mógł dać Killies prowadzenie, ale Boruc ajpierw wybronił strzał w niego w jakimś siatkarskim stylu, ale potem ladnie wyjął piłkę spod nóg przeciwnika. Dobrze w moim odczuciu prezentował się ten feralny Camara, którego często typujemy do odejścia albo do ławki. 3 razy ładnie wrzucał, ale najpierw setkę spartolił Miller, a potem Nakamura. Wreszcie łądna akcja w 25 minucie i bardzo ładne podanie Millera wykończył po swojemu w długi róg Żuraw i mamy 1:0. Kilka minut później ładne dośrodkowanie Magica i Jarosik głową strzela ładną bramkę. 2:0 do przerwy i w zasadzie po meczu, ale pierwsza połowa taka sobie.
Druga połowa to 10-15 minut ładnych ataków, w środku i na prawej stronie szalał McGeady, który wg mnie był man of the match. Miller bardzo się starał w tym meczu, ale raz mu wychodziło a raz nie. To, czego nie można mu odmówić to waleczność, ale czasami chyba za bardzo chciał wszystko robić sam albo już nie zdążał podać... Potem 75 minuta i wspaniała bramka Nakamury z wolnego. Po prostu miodzio Smile I tak jak pobrona Celticu w drugiej połowie spisywała się nienagannie, tak przy bramce dla Kilmarnock to była tragedia. Przegrali 2 górne piłki we własnym polu karnym i nie orientowali się gdzie ona spada, a Naysmith z bliska pierdolnął i Boruc bez szans... Nerwowa konćówka, ale w 90 minucie Żuraw po ładnej akcji strzelił na 4:1 i po meczu.
Międzyczasie na boisko weszli Sno i Riordan, ale żaden z nich w zasadzie nic nie pokazał. Mecz średni, chociaż momentami porywający. Forma jeszcze chyba nie ta (no może prócz McGeadiego), ale to dpiero pierwszy mecz sezonu. Na razie jest całkiem nieźle Smile Hail hail!
Zobacz profil autora
JackieShugie
Administrator


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW

Dobry wynik, gra mniej....Zadziwił mnie Miller grał dla drużyny , wystawił Żurawiowi setkę(zajebiste podanie) i wiele inny piłek w jego stronę, nie doczekał się rewanżu,walczył. Caldwell był cienki, Żuraw wolny, choć zagrał to o czym mówiłem już kiedyś -tzn. jak dostaje piłkę na skrzydle zaczyna drybling i strzał co kończy sie bramką lub sporym zamieszaniem w polu karnym.
Mam nadziekę ,że zaczniemy się rozkręcac z meczu na mecz bo na LM to jesteśmy nie przygotowani aktualnie.
Zobacz profil autora
Grzenio



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów


Gra ogolnie ok . Nerwowy poczatek a dalej juz poszlo. Nie wiem czy to my zagralismy tak dobrze czy kilmarnock tak slabo . Mysle ze kolejny mecz ( wyjazd z Hearts ) pokaze na co nas stac .
Zobacz profil autora
JONATHAN



Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zd-Wola

Celtic 4-1 Kilmarnock

Ogólnie to wszystko wyglada troche dziwnie zeby nie powiedziec komicznie --> drużyna w swoim inauguracyjnym meczu nowego sezonu wygrywa 4-1 Exclamation Exclamation Exclamation a wszyscy w koło narzekają pytam sie wiec czego oczekujecie, jak dla mnie Celtic zawsze może grac tak słabo i osiągać tak marne wyniki ja jako jeden z nielicznych bede zadowolony Cool

Poczatek meczu rzeczywiście jakis taki nie mrawy, jedynie wrzutki Mo Camary ozywialy ale zaraz po wrzutce byłem strasznie wqrwiony bo brakowało tego kto miał te dobre dośrodkowania zamieniec na gole - Johna Hartsona ale z czasem The Bhoys łapali rytm i zaczeli grac bardziej kombinacyjnej zwłaszcza imponował Kenny Miller(kto by przypuszczał że były piłkarz Rangers może być aż tak dobry Wink ) to on moim zdaniem byl Man of the Match a jesli za partnerów ma sie takich techników jak Nakamura, McGeady oraz Magic to na "drwali" z Kilmarnock musi wystarczyć Wink
Niemalże stuprocentowową skutecznościa wykazał sie Żuraw, w bramce imponował Boruc, który popisał sie trzema kapitalnymi interwencjami, niezawiedli debiutanci Jarosik godnie zastapił Lennona, Caldwell nie dał odczuc że na boisku brak Bobo Balde a Kenny Millera było wszedzie pełno troche inaczej sytuacja ma sie do Sno, któy wszedl na 6 minut a po boisku truchtał Shocked Shocked jakby grał dogrywke z taką wolą walki i chęcia do gry to nawet w Orange Ekstraklasa by sobie nie poradził Mad Co do Riordana to trudno cokolwiek powiedziec jesli piłkarz przebywa zaledwie 180 sekund na murawie.


Za tydzien prawdziwy hit Hearts - Celtic



pozdro
Zobacz profil autora
Jarek



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

Celtic - Hearts

Mecz na szczycie.
Zobacz profil autora
Mucher



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yellonkey

Johny: Miller zapierdalał po boisku i wszędzie go było pełno, ale chyba nie odnotowałeś tych wszystkich strat, które miał Smile Występ na plus, ale na boisku był co najmniej 1 zawodnik lepszy od niego, by zgarnąć MoM...
Zobacz profil autora
JONATHAN



Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zd-Wola

Mucher napisał:
Johny: Miller zapierdalał po boisku i wszędzie go było pełno, ale chyba nie odnotowałeś tych wszystkich strat, które miał Smile Występ na plus, ale na boisku był co najmniej 1 zawodnik lepszy od niego, by zgarnąć MoM...


No wiesz Mucher trudno aby miał same udane zagrania takich cudów to nawet Zizou czy Maradona nie dokonywali i takich rzeczy to nawet w Erze nie mają Wink


wiadomo cała drużyna zagrała świetny mecz a Kenny mimo iż nie zdobył gola w przeciwieństwie do chociażby Magica Wink jest na ustach wielu kibiców i przez wielu został uznany za najlepszego na boisku a wiadomo jak dużo "fachowców" tak dużo różnych opinii. Dla jednych MoM bedzie Magic dla innych McGeady a dla mnie Kenny Miller Cool



pozdro
Zobacz profil autora
Maly



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

Witam po dłuższej przerwie niestety w moim nowym mieszkaniu nie mam internetu i to jest powód mojej absencji na forum:( jednak zyskałem coś bo w kablówce mam dwa sportowe polsaty więc każdy mecz mam live:) kto ma wakacje i wolne weekendy zapraszam do Toronto:) Jackie może mnie odwiedzisz? Tym razem to ja w ramach wdzięczności za nocna wycieczkę po Wrocku oprowadzę Cie po mieście Kopernika. Oczywiście mile widziana cała rodzinka:). No i cała reszta Warszawiaki, Łodziaki, Opolanie( na mundialu się spotkaliśmy Jarek a w Polsce nie możemy cholera) i fani żużlowi;) oczywiście:). Niestety w Wawie nie mogliśmy z Brzydim i rodzina Gołąbków zostać na nocnych rozmowach chmielowych ale i tak miło było was zobaczyć. Pozdrówki teraz ze mną można kontaktować sie telefonicznie więc gdyby co to podaje nr. 880 843 858
Zobacz profil autora
JackieShugie
Administrator


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW

Maly napisał:
Witam po dłuższej przerwie niestety w moim nowym mieszkaniu nie mam internetu i to jest powód mojej absencji na forum:( jednak zyskałem coś bo w kablówce mam dwa sportowe polsaty więc każdy mecz mam live:) kto ma wakacje i wolne weekendy zapraszam do Toronto:) Jackie może mnie odwiedzisz? Tym razem to ja w ramach wdzięczności za nocna wycieczkę po Wrocku oprowadzę Cie po mieście Kopernika. Oczywiście mile widziana cała rodzinka:). No i cała reszta Warszawiaki, Łodziaki, Opolanie( na mundialu się spotkaliśmy Jarek a w Polsce nie możemy cholera) i fani żużlowi;) oczywiście:). Niestety w Wawie nie mogliśmy z Brzydim i rodzina Gołąbków zostać na nocnych rozmowach chmielowych ale i tak miło było was zobaczyć. Pozdrówki teraz ze mną można kontaktować sie telefonicznie więc gdyby co to podaje nr. 880 843 858

Toronto czemu nie... Laughing tylko termin ...we mgle... Laughing
Zobacz profil autora
gregi



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubuskie

JackieShugie napisał:
Maly napisał:
Witam po dłuższej przerwie niestety w moim nowym mieszkaniu nie mam internetu i to jest powód mojej absencji na forum:( jednak zyskałem coś bo w kablówce mam dwa sportowe polsaty więc każdy mecz mam live:) kto ma wakacje i wolne weekendy zapraszam do Toronto:) Jackie może mnie odwiedzisz? Tym razem to ja w ramach wdzięczności za nocna wycieczkę po Wrocku oprowadzę Cie po mieście Kopernika. Oczywiście mile widziana cała rodzinka:). No i cała reszta Warszawiaki, Łodziaki, Opolanie( na mundialu się spotkaliśmy Jarek a w Polsce nie możemy cholera) i fani żużlowi;) oczywiście:). Niestety w Wawie nie mogliśmy z Brzydim i rodzina Gołąbków zostać na nocnych rozmowach chmielowych ale i tak miło było was zobaczyć. Pozdrówki teraz ze mną można kontaktować sie telefonicznie więc gdyby co to podaje nr. 880 843 858

Toronto czemu nie... Laughing tylko termin ...we mgle... Laughing


Ależ czemu nie ? Smile trzeba spróbować pierników z Toronto. Termin, myślę jest do dogadania. Mi najbardziej pasowałby mały melanż połączony z oglądnięciem meczu w jakąś sobotę. A przy okazji z Wawy byłoby blisko, nieprawdaż chłopaki ? Very Happy
Zobacz profil autora
matsujama



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Huny 2-2 Smile
15' [0 - 1] N. Hunt

56' [0 - 2] Kalvanes

57' [1 - 2] C. Burke

79' [2 - 2] S. Robb (o.g.)
Buhahahahahahha Very HappyVery Happy:Very HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery Happy
Zobacz profil autora
Mucher



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yellonkey

Kurna i to po samobóju... Jak nie karny i czerwone kartki to swojaki Very Happy
Zobacz profil autora
SPL 2006-2007
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 18  

  
  
 Odpowiedz do tematu