|
Tommy
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 209 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Gdynia |
|
|
Wysłany: Nie 17:04, 31 Sie 2008 |
|
|
|
|
|
I co tu pisać, po takich meczach nie chce się żyć, ZERO agresji ze strony piłkarzy, po stracie drugiej bramki wszystko przygasło, chyba nie miał ich kto zmotywować. I kto nie powie, że zamieszanie,tzw. sprawa z Kijowa nie miała wpływu na bramkarza?, normalnie aż kipiał złością w meczach z hunami, dziś wszyscy widzieli. Pocieszam się, że to początek sezonu, który będzie z pewnością cięższy od poprzedniego. My walczymy na dwóch frontach,oni na jednym. Cholerny dzień i pieprzony miller. Fuck.
|
|
|
|
Tommy
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 209 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Gdynia |
|
|
Wysłany: Nie 20:20, 31 Sie 2008 |
|
|
|
|
|
Grzenio jak będziesz wiedział to napisz na priv co z biletami na Man Utd. w Glasgow 05.11, bo w 3packach są podobno.Potrzebuje konkretnie na ten jeden mecz.
|
|
|
| | |
Liso
Dołączył: 12 Maj 2007 |
Posty: 535 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:14, 31 Sie 2008 |
|
|
|
|
|
Oglądałem dzisiaj może z 50 minut meczu i byłem załamany. Nic praktycznie nie graliśmy, mało co komu wychodziło no i problemy Artura. Szkoda mi chłopaka, ciężko powiedzieć co się z nim dzieje (debilne pogłoski o rozwodzie, pijaństwie itd). Widać, że jak jemu nie idzie to też sporo się odbija na grze reszty - w sumie tak nie powinno być, ale wiadomo, że Boruc potrafi zmotywować.
Coraz bardziej załamuje mnie Hinkel - prawie w ogóle nic nie gra, słabo się prezentuje, a co najgorsze robi proste błędy, nawet podczas ustawiania się. Dziwne, jak na "tej" klasy zawodnika...
Z przyjemnością oglądałem czerwony kartonik dla Huna, by po chwili się wpieklić za wyrzucenie Jana. Cóż nie wątpliwie zasłużył na karę, lecz nie na tą najwyższą..
|
|
|
| | |
Pedro
Dołączył: 06 Lut 2007 |
Posty: 941 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Opole |
|
|
Wysłany: Pon 8:23, 01 Wrz 2008 |
|
|
|
|
|
fatalnie to wygladalo, znowu bez pomyslu na gre no i postawa obrony na czele z borucem zalosna, widac ze jest gdzie indziej zero koncentracji, oby sie otrzasnal z czegokolwiek co mu siedzi na ramieniu bo tak hujowo sie moze skonczyc jego kariera.
Do tego szczeniackie zachowanie lange jana, fakt ze sedzia nie powinien byl dawac czerwa ale kopniecie zawodnika zaraz po innej czerwieni to glupota pomijajac to ze kilka minut po wejsciu.
Spierdolili mi caly dzien jak nie wiecej takim wynikiem!!!
|
|
Grzenio
Dołączył: 27 Wrz 2005 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 22:01, 14 Wrz 2008 |
|
|
|
|
|
I polowa z Motherwell fenomenalna , druga juz slaba . Dobrze ze McDonald znowu zaczal strzelac , od poczatku widac bylo ze chlopaki chca sie zrehabilitowac za wtope z hunami . Ogolnie bardzo wesoly wyjazd .
|
|
Liso
Dołączył: 12 Maj 2007 |
Posty: 535 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 18:55, 21 Wrz 2008 |
|
|
|
|
|
Dzisiejszy mecz kolejny z serii słabych - mało co pokazaliśmy i graliśmy strasznie niemrawo. Te trzy strzelone bramki to niby najniższy wymiar kary ale dobrego meczu na pewno nie zagraliśmy....
Bardzo ładna bramka Samarasa.
|
|
Grzenio
Dołączył: 27 Wrz 2005 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:56, 21 Wrz 2008 |
|
|
|
|
|
Mecz ogolnie wcale nie taki zly . Sporo sytuacji , oczywiscie sporo niewykorzystanych . Elegancki rajd i bramka Samarasa . Szkoda ze Maloney zmarnowal karnego na szczescie zrehabilitowal sie kilka minut pozniej . Nie czesto widzi sie ze McCurry serwuje nam 2 karne ( drugi karny bezpodstawny wg mnie ) ciekawe co ta szuja knuje hehe , myslalem ze juz dal sobie spokoj z sedziowaniem . Szkoda ze Artek nie wyjal tego karnego ale bylo blisko . Calkiem poprawnie zagral Caldwell , jak na niego to dzis zaprezentowal sie niezle .
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
|
| | |
Mucher
Dołączył: 17 Wrz 2005 |
Posty: 1408 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Yellonkey |
|
|
Wysłany: Pon 17:37, 29 Wrz 2008 |
|
|
|
|
|
Dla mnie to była jedna wielka paranoja. Oglądałem ten mecz i aż pięść sama się zaciskała. Należała nam się porażka za tę cała totalna olewkę i lekceważenie rywala już w pierwszej połowie. W dupach im sie poprzewracało chyba od tych wysokich pensji i myślą, że są nie wiadomo kim. Wkurwia mnie takie nastawienie, że przyjechało jakieś tam Aberdeen to sobie z nimi pogramy w dziadka, założymy kilka dziurek, pobawimy się piłką i pójdziemy do domu. Należał nam się wpierdol to może by te gwiazdeczki od siedmiu boleści się obudziły. Dobrze, że przynajmniej rudy zachował trzeźwość umysłu i wprowadził Aidena i Hamburgera. Ostatecznie zamiast kubła zimnej wody na łeb to chłopaki pewnie będą jeszcze bardziej się panoszyć dopóki ich własna głupota ich nie zgubi w jakimś meczu SPL. A potem wielkie zdziwienie, że trzeba gonić Rangersów. Masakra
|
|
|
| | |
|
| | |
Tommy
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 209 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Gdynia |
|
|
Wysłany: Nie 23:16, 05 Paź 2008 |
|
|
|
|
|
Mecz z natury tych co trzeba wygrać,najważniejsze,że skutecznie,cztery do przodu i na zero w tyłach.O stylu nie ma co wspominać bo pod wodzą Rudego po prostu go brak ale za to ile szczęścia:) Swoją drogą Jackie może mi pożyczy 6 w totka;)? Panowie oby tak do końca sezonu,czwarty tytuł i ktoś popadnie w kompleksy;)
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 11
|
|
|
| |