Frendlies 2008

A oto oficialne zestawionko towarzyskich:
Klaus Lundekvam Testimonial
Southampton v Celtic
St Mary’s Stadium
Friday, July 18, 2008
(kick-off 7.45pm)

Friendly Match
Fulham v Celtic
Craven Cottage
Saturday, July 19, 2008
(kick-off 3pm)

Algarve Challenge Cup
Portugal
Celtic v Middlesbrough
Tuesday, July 22, 2008

Celtic v Cardiff City
Thursday, July 24, 2008

Friendly Match
Oporto
Porto v Celtic
Saturday, July 26, 2008

Feyenoord Jubilee Tournament, Rotterdam
August 1-3, 2008
(Celtic, Feyenoord, Tottenham Hotspur, Borussia Dortmund)

Friday, August 1 2008
(6.30pm CET)
Celtic v Tottenham Hotspur

Sunday, August 3, 2008
(8pm CET)
Celtic v Feyenoord

no kurcze, teraz to mnie jeszcze kusi wyjazd do portugalii.... ahhh
no i trza sie organizowac na wiatraki

Jedziemy do Holandii?

Mucher napisał:

Jedziemy do Holandii?

jedziemy i mało tego - wyjazd jest obowiązkowy Laughing

JackieShugie napisał:

Mucher napisał:

Jedziemy do Holandii?

jedziemy i mało tego - wyjazd jest obowiązkowy Laughing

Otóż to

wyjazd jest obowiązkowy Cool

na razie myślimy jak to zorganizować logistycznie. Propozycje mile widziane Smile

dziś towarzysko z Southamptonem

2:0 ze Świętymi, w tym gol Killena (+ Robson).
Spotkania nie oglądąłem lecz z tego co zdążyłem wyczytwać bardzo dobrze się zaprezentowalismy i zagraliśmy przyzwoicie. Ponoć obrona znowu nie dała wszystkiego z siebie, lecz wygrana podbuduje troche nastawienie.

Ciekawi mnie występ Mizuno i Foxa

CELTIC (4-4-2) M Brown (Fox 7 Cool

; Hinkel, Caldwell (O’Dea 46), McManus (Balde 7 Cool

, Naylor (Wilson 46); Robson (Caddis 71), Hartley, S Brown (Donati 46), McGeady (Mizuno 62); Killen (Sheridan 46), McDonald (Samaras 46).

Poniżej gole z meczu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na pierwszy mecz Celtic zagral naprawde dobrze . W pierwszej polowie Killen mogl strzelic ze 4 bramki ale bramkarz dobrze bronil , pomoc na dobrym poziomie , w obronie kilka razy zakrecil sie Caldwell . Myslalem ze Southampton zaprezentuje sie lepiej a na naszym tle wygladali dosc blado , glownie starali sie srzelac z dystansu . W drugiej polowie pojawila sie glownie mlodziez (poza wyjatkami typu Bobo hehe , swoja droga nie wiem czemu on gra w sparingach , nie lepiej dac pograc jakiemus malolatowi ???) . Karnego zrobil Samaras ktory szturmem przeszedl przez pol boiska i zostal sfaulowany . Jedenastke pewnie wykorzystal Robson . Mizuno zaprezentowal sie srednio , duzo niedokladnych podan szczegolnie jedno w polu karnym gdzie zamiast wylozyc plaska pilke walnal gdzies w trybuny . Fox zprezentowal sie bardzo dobrze , wspaniale wyciagnal pilke ktora po mocnym strzale szla pod poprzeczke . Widac swierzosc i glod gry u Aidena i S. Browna . Jak na pierwszy sparing to zagralismy naprawde spoko . Na stadionie ok 19 tys , z czego ok 3,5 tys od nas .

No dobra to jedziemy dalej... jak mecz z Fulham z kolei? Ktoś miał możliwość obejrzenia? Jakie wrażenia?

Mecz z Fulham nigdzie nie byl transmitowany wiec lipa . Moze bedzie jakas retransmisja czy cus bo tak to tylko naoczni swiadkowie moga cos powiedziec . Pozdro

Poniżej linki pozwalające obejrzeć dzisiejszy Friendly Match z Middlesbrough. Start o 22.30

[link widoczny dla zalogowanych]

Mecz z Boro nie byl najgorszy ale mozna tez bylo lekko przysnac hehehe . Mysle ze remis jest zasluzonym wynikiem . Bramke stracilismy po bledzie O'Dea ktory za lekko podal pilke do Browna , zza plecow wyskoczyl Aliadere i gdy Brown wybijal pilke ta odbila sie od nog franzuca i wpadla do bramki . Wyrownanie padlo w 92 minucie gdy Balde ( czemu on gra...???) stracil pilke do Jana a ten strzalem glowa pokonal bramkarza Boro . Bardzo dobrze wygladal McGeady , Robson byl bliski zdobycia gola po rzucie wolnym . Ogolnie typowy sparing , obie druzyny mialy troche sytuacji . Kilka razy swietnie interweniowal Brown . Teraz czas na Cardiff .

Cardiff - Celtic 1-0

Zdecydowanie najgorszy z dotychcczasowych sparingow . Nuda i flaki z olejem tak mozna okreslic ten mecz . W wyjsciowym skladzie wyszli min . McGowan , Caddis , O'Dea , Balde...Nie dzialo sie naprawde nic ciekawego i ten kto nie widzial meczu tak naprawde nic nie stracil . Na 25 minut przed koncem weszli Jan , McManus , McDonald , Caldwell . Druga polowa nieco lepsza ale generalnie straszna nuda , ciezko sie to ogladalo.

Szkoda, że rok w rok te sparingi są takie mierne i że nie ma na co patrzeć. Odkąd pamiętam to tak jest, aż dziwię się, że tak często jest taka olewka ze strony naszych.

Heh.... ponoć na boisku najlepszy był Paul Caddis? Czyżbym źle usłyszał czy młodziak zagrał naprawdę dobre zawody? Smile

Mam nadzieje, że w meczu z Spurs czy Porto w końcu zagra optymalne zestawienie lub też Rudy zrobi coś z tą taktyką. Jakoś perspektyw na odniesienie kolejnych zwycięstw nie widać, no chyba, że chłopaki się naprawdę sprężą.

Trochę załamuje mnie nieporadność Hinkela w obronie - już drugi mecz z rzędu zagrał słabo i był jednym z głównych winowajców. Mam nadzieje, że chłopak się obudzi, bo jak nie to ciężko będzie - Rudy i tak będzie go wystawiać bo porządnej alternatywy po prostu nie ma....

I jeszcze jedno - czemu do cholery nie gra Hutchinson?

Kużwa - ale chłopaki się sprężyli na mecz z Porto. Zagrali po prostu fantastycznie. Zaskoczyło mnie, iż obrona w czasie całego meczu popełniła tak naprawdę dwa powazne błędy, które mogły kosztować stratę bramki.
Nie liczy się zwycięstwo, lecz bardzo dobra gra! w Końcu się doczekaliśmy!!!

Bramka Jana
http://youtube.com/watch?v=u5NQWl0fH5E&feature=related

no z tym fantastycznie to bym nie przesadzał, kilka razy obrońcy to zamieniali się w wiatraki:)zdecydowanie lepiej to wyglądało po wejściu Janka i Hamburgera i przejsciu na dwóch napastników. Generalnie akcja po której podła brameczka to paluszki lizać Smile

Łokurwa, aż miło się na to patrzy... Naoglądali się chłopaki Barcy chyba Wink

Ale widze nowy pomysl na gre... strzelanie bramek w koncowkach zeby rywal juz nie mial czasu odrobic heheh

matsujama napisał:

Ale widze nowy pomysl na gre... strzelanie bramek w koncowkach zeby rywal juz nie mial czasu odrobic heheh

Już pomysł nie wypalił Smile

))

Mecz z Tottenhamem był tak naprawdę widowiskiem jednego klubu - angielskiego. My nic sensownego nie zagraliśmy, a oddaliśmy raptem 2-3 strzały :/ Dziwią mnie decyzje Rudego - przegrywamy a ten wpuszcza dwójkę obrońców. Co do pozycji Naylora nie mam żadnego ale ale Caddis w roli prawego pomocnika? Nie radził sobie kompletnie... poza tym wpuszczenie Donatiego też nie miało żadnego sensu - dobrze rozgrywanie szło Brownowi.

Teraz takie pytanko do wyjazdu Waszego --> Któryś z Was miał flagę Polski na plecach? Wydawało mi się, iż Tommy...

Najciekawszą rzeczą w meczu był chyba włączony zraszacz na jakiś czas Razz