Co bedzie dalej z Zurawiem???

Jak narazie to sie cienko spisuje i nie jestem pewny co do jego przyszlosci!
Na inych forach juz pomaly zaczynaja sie na niego pienic, no i chcialbym wiedziec co wy na to. Co prawda nie jest rewelacja sezonu ale strzela jakies gole no i jest na pewno lepszy od Millera wedlug mojej opini!!!

Wedlug mnie zostanie tylko niech gra jak napastnik a nie wraca sie gdzies popilke

ciekawy temat zapodał amenhotep.na pewno zostanie w klubie do końca kontraktu.potem moga byc juz rózne scenariusze.badziej lub mniej pomyslne dla zurawia w zaleznosci od formy.nie dawno czytałem ze jest po rozwodzie ...czyli jak sie rozwodził to grał lepiej?????
Moja rada dla klubu i zawodnika niech pogada ze sportowym psychologiem albo z ....Grzeniem przy galonie łychy:) a nie po fryzjerach łazić

Myślę, że Zuraw zostanie. Na jak długo to nie wiem, ale wątpię, by się go chcieli pozbyć. W końcu to nie drugi pearson. Skuteczność może nie wymarzona, ale juz kilka razy udowodnił, że ma talent i że strzelać potrafi. W przeciwieństwie do Millera, który miał tylko kilka przebłysków i zasłużenie teraz grzeje ławę. Dla mnie to, że Żuraw zostanie jest takim małym szczęściem w nieszczęściu, a może raczej nieszczęściem w szczęściu, bo "przez niego" "mój" Maloney nadal może występować tylko jako squad rotation...

Szczerze mowiac, Kenny jest cipa. Lata po calym bojisku za pija, a jak ja dostanie przed bramka, to w tedy nie ma sily ja wbic. Dlatego tez Magic gra, chociarz nie tak jak to jestesmy przyzwyczajeni. Nie wiem czy zgadzacie sie ze mna w tym punktcie, ale zauwazylem ze kazdy Polski pilkarz ( albo prawie kazdy ) tylko za granica ma jeden dobry rok!!! A potem spoczywanie na laurach i imprezy lub skandale. Jakos jedynie Artur sie dobrze spisuje.

Wg mnie z Mackiem bedzie wszystko ok . Oczekiwania wobec niego sa duze , wydaje mi sie ze zbyt duze . Ludzie mysla ze bedzie strzelal po kilka bramek co tydzien . Wydaje mi sie ze teraz gdy do gry wrocil Big Jan , Zurawski znowu odzyje . Wystarczy ze strzeli kilka bramek i od razu uspokoi krytykow . Nawet gdy nie zdobywa goli to i tak jest 2 napadziorem w klubie po Hesselinku . Takiemu Millerowi czy Beatiemu jeszcze sporo brakuje do Macka ale Szkotom latwiej daruje sie wpadki niz obcokrajowcom . Widac rowniez ze Strachan jest zwolennikiem Zurawskiego i wierzy w jego umiejetnosci tak wiec o los Magica jestem spokojny .

amenhotep napisał:

Nie wiem czy zgadzacie sie ze mna w tym punktcie, ale zauwazylem ze kazdy Polski pilkarz ( albo prawie kazdy ) tylko za granica ma jeden dobry rok!!! A potem spoczywanie na laurach i imprezy lub skandale. Jakos jedynie Artur sie dobrze spisuje.

A Dudek, Krzynówek, Smolarek, "ś.p." Warzycha? Wymieniać można naprawdę sporo...

Daleko nie trzeba szukac, przecierz Boruk tez juz drugi sezon niezle sie spisuje.

A co do Żurawia... Klub go nie sprzeda, chociażby przez względy marketingowe. Czuję, że z odejściem Żurawia Celtic straciłby połowie polskich 'kibiców' Wink

No chyba, że przyszedłby inny Polak, nie obraziłbym się gdyby za Żurawia przywędrował tutaj Smolarek Wink

Smolarerk jest do wziecia, nie czuje sie juz dobrze w Dortmundzie!!!

Ale raczej go nie puszcza!!!

Wysłany: Czw 3:00, 15 Mar 2007

z [link widoczny dla zalogowanych]

Kapitan reprezentacji Polski i napastnik mistrza Szkocji Celtiku Glasgow Maciej Żurawski wraca do treningów po poważnej kontuzji łydki, która wyłączyła go z gry na kilka tygodni.
Według słów trenera "The Bhoys" Gordona Strachana Żurawski miał trenować już w środę, ale występ Polaka w niedzielnym meczu ligowym z Falkirk jest wątpliwy.

- Z Maćkiem już wszystko w porządku. W środę wróci do treningów. Może być jeszcze za wcześnie żeby mógł zagrać w meczu z Falkirk, ale zobaczymy - powiedział Strachan.

Trener uciął także spekulacje szkockiej prasy, która sugerowała, że Żurawski pojechał do Polski na leczenie kontuzji...

oby wrocil do formy!

Wysłany: Czw 11:23, 15 Mar 2007

No to wreszczie stało się jasne (przynajmniej dla mnie) czemu Zurawia ostatnio nie było nawet na ławie. Nie wiedziałem, czy to przez kontuzję, czy kijową formę, czy co. Może jak wróci to wreszcie nie będzie grał Miller? Chociaż znając Strachana to prędzej w linii ataku będzie grał Miller z Jarosikiem niż Żuraw z Janem... Neutral

Wysłany: Nie 11:37, 18 Mar 2007

moim skoromnym zdaniem byłoby zajebistym błedem jakby celtic chciał sie go pozbyc. szkoda tylko ze złapał tą kontuzje, a zdawało sie ze bedzie to drugi larsson, własnie co z tym larssonem sie dzieje?

Wysłany: Nie 11:46, 18 Mar 2007

Jak to co? Siedzi sobie znowu w Szwecji. Skończył wypożyczenie w ManU i gra u siebie Smile

Wysłany: Nie 12:08, 18 Mar 2007

Jeszcze nie gra ale juz niedlugo Smile

Wysłany: Nie 12:10, 18 Mar 2007

Królewna Matsu się odezwał... Very Happy

Wysłany: Pon 0:31, 19 Mar 2007

mucher to Ty na avatarze Very Happy

?

Wysłany: Pon 0:52, 19 Mar 2007

A jak

Wysłany: Pon 11:30, 19 Mar 2007

Po tym co prezentują Kenny Miller i Craig Beattie Żurawski powinien być pewny tego że zostanie przynajmniej jeszcze na następny sezon no chyba że zgłosi się po niego jego ukochana FC Barcelona Wink

Wysłany: Śro 0:49, 21 Mar 2007

Lekko sie zdziwilem ze Benhaker powolal Zurawskiego . Chlop dopiero co wyleczyl kontuzje , Strachan go pomalu wprowadza do skladu a ten go powoluje. Ilekroc Zurawski jedzie na zgrupowanie kadry to doznaje kontuzji , nie wiem co oni tam robia . Oby tym razem bylo inaczej bo sie wkurwie ostro .